Witam, mamy do sprzedania nasze mieszkanie, które opuściliśmy dwa tygodnie temu. Spędziliśmy tam 5 pięknych lat. Mieszkanie od zawsze w rodzinie. Przed wprowadzeniem przeprowadziliśmy generalny remont: – zupełnie nowa wylewka podłogowa – nowe gładzie gipsowe – częściowo wymieniona instalacja elektryczna – wymieniona w całości instalacja hydrauliczna – wymienione wszystkie drzwi, łącznie z wejściowymi – wymienione wszystkie parapety – wymienione podłogi (w chwili obecnej takie same panele podłogowe wszędzie poza częścią "mokrą’ mieszkania czyli łazienka, wc, kuchnia) Mieszkanie posiada trzy pokoje – salon (około 25m2), duża sypialnia (około 13m2), mała sypialnia (koło 8m2). Dodatkowo korytarz, łazienka, wc i kuchnia. Mieszkanie w dobrym stanie. Oceniam, że jest gotowe do zamieszkania po odmalowaniu. Wnieść meble i cieszyć się z nowego mieszkania. Mieszkanie na parterze, idealne dla osób starszych i dla rodzin z małymi dziećmi (tak jak my). Świetna okolica – przez ulicę przychodnia Judyta, pizzeria Da Grasso, trzy sklepy spożywcze oraz apteka. W zasięgu 5 minutowego spaceru m.in. market Tesco, Castorama, Rossmann, Kaufland, kręgielnia, basen, fitness, siłownia, plac zabaw, skate park, poczta, bankomat. 13 minut spacerem na dworzec PKP i 5 minut samochodem. Blok świeżo termomodernizacji z 2016 roku – śmiało mogę przyznać, że biały blok z niebieskimi akcentami to jeden z niewielu, których nie dotknęła osiedlowa pstrokacizna na elewacjach. W tym roku wybudowano dodatkowy parking, w związku z powyższym nie ma żadnego problemu z postawieniem nawet dwóch aut dla rodziny (tak też mieliśmy my). Klatka zamieszkana przez bardzo przyjaznych i spokojnych ludzi. W sumie to największa strata tego miejsca dla nas. Sprzedajemy ponieważ wyprowadziliśmy się pod Skierniewice na wieś. Najchętniej sprzedamy, ale propozycję najmu również rozważymy. Mieszkanie jest szczytowe, ale tak jak zostało napisane – jest termoizolacja i tego szczytu wcale nie czuć. Opłaty (średniomiesięcznie za rok 2016): – czynsz – 250 zł (w czynszu są między innymi zaliczki na ogrzewanie) – fundusz remontowy – 85 zł – do tych opłat należy dodać opłatę za prąd / wodę / gaz – czyli to co każdy zużywa indywidualnie, więc pisanie ile my zużywaliśmy nie ma sensu – raz na rok rozliczana jest ewentualna niedopłata lub nadpłata za ogrzewanie – z tym jest różnie, ponieważ to zależy od zimy. W ostatnią zimę, mając noworodka i wyjątkowo zimną oraz długą zimę, czyli grzaliśmy więcej i dłużej, wyszło 300 zł niedopłaty.