[b]Oferuję do wynajęcia [u]bezpośrednio[/u] wyjątkową kawalerkę na pierwszym piętrze w rewitalizowanej, secesyjnej kamienicy przy ul. Kilińskiego[/b] (byłym luksusowym apartamentowcu – w kamienicy od 1912 roku funkcjonowała winda i centralne ogrzewanie!). Zdjęcia mieszkania zostały wykonane w 2017 r. Mieszkanie zostało urządzone według projektu architekta, posiada dodatkową powierzchnię w postaci antresoli. Mieszkanie wykończone w wysokim standardzie – w łazience płaski brodzik ze szklaną ścianką, duże lustro klejone do ściany, stelaż WC podtynkowy, umywalka nablatowa. W aneksie kuchennym zmywarka i lodówka w zabudowie, płyta kuchenna indukcyjna, na podłodze oryginalna deska, cegła na jednej ze ścian. Kamienica jest po rewitalizacji – w kawalerce jest centralne ogrzewanie z sieci miejskiej, ciepła i zimna woda miejska, przyłączenie do tv kablowej/internetu. Mieszkanie położone w doskonałym punkcie komunikacyjnym – jeden przystanek autobusem od ul. Piotrkowskiej (autobusy 74, 80, 83), 20m do przystanku tramwajowego Kilińskiego-Nawrot , 200 m do przystanku Kilińskiego-Piłsudskiego (tramwaje 8, 10, 14) – 3 przystanki do stacji przesiadkowej Piotrkowska-Centrum. 7 minut spacerkiem do Galerii Łódzkiej. W odległości 450 m remontowany dworzec Łódź-Fabryczna, w podobnej odległości siedziba słynnej łódzkiej Filmówki – Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej, Muzeum Kinematografii i kino Kinematograf, Park Źródliska. Do ceny najmu należy doliczyć opłaty za mieszkanie – które są b. niskie: czynsz razem z wodą ciepłą / zimną i centralnym ogrzewaniem - aktualnie 183 zł, prąd wg zużycia. Całkowite koszty mieszkania porównywalne do kosztów wynajmu kawalerki na peryferiach miasta, a kawalerka jest położona w doskonałym punkcie i wykończona w wysokim standardzie. Kawalerka do zamieszkania od zaraz. Preferowany okres najmu – 1 rok. Na wszystkie pytania odpowiem pod nr tel *** lub *** Jestem zainteresowany legalnym wynajmem mieszkania na uczciwych zasadach, nikogo nie zaskoczę koniecznością nagłej wyprowadzki, „bo wróciła siostra z Anglii i musi gdzieś zamieszkać” (autentyczna historia usłyszana od jednego z najemców) ani udawania członka rodziny przed urzędem skarbowym, żeby uniknąć podatku (inna historia, również autentyczna).