MIESZKANIE ZAREZERWOWANE- PODPISANA UMOWA PRZEDWSTĘPNA Witamy serdecznie! 🙂 Sprzedamy w dobre ręce 😉 nasze ukochane, pierwsze mieszkanie BEZ POŚREDNIKÓW! 😉 I z ręką na sercu- sprzedajemy WŁĄCZNIE z takiego powodu, że mamy okazję kupić wymarzony dom blisko naszych rodziców. Najpierw kilka ogólników, a poniżej opis szczegółowy 🙂 Mieszkanie składa się z 3 niezależnych pokoi, wyposażonej kuchni w zabudowie z nowymi meblami, jasnego, przestronnego korytarza, łazienki oraz osobnego WC. Znajduje się na 4 piętrze 4 piętrowego bloku po termomodernizacji, całkowitej wymianie dachu w kwietniu tego roku (w najbliższym czasie planowany remont klatki schodowej). Mieszkanie położone w przepięknych Miechowicach w Otoczeniu Miechowickiej Ostoi Leśnej. Na parterze znajduje się wózkownia. Napiszę z jakiego powodu my zdecydowaliśmy się na to konkretne mieszkanie: 1. Lokalizacja- Miechowice to według nas najpiękniejsza część Bytomia, bardzo rodzinna, w otoczeniu Miechowickiej Ostoi Leśnej (kto nie wie co to takiego- odsyłam do filmu na YT- czyta Krystyna Czubówna, więc tym bardziej warto obejrzeć;)). W bezpośrednim sąsiedztwie naszego bloku znajduje się tez piękny Park Ludowy (dawniej pałacowy park Winklerów- ruiny Pałacyka są tam do dziś), a cały jego urok tkwi w tym, że nie jest typowo "miejski", nie jest tak często uczęszczany, nie przesiadują tam panowie z piwami i można spędzić naprawdę miło czas w otoczeniu okazałych, liściastych drzew. Wiem coś o tym, ponieważ był dla mnie z jednym z najczęstszych punktów spacerowych z dzieckiem- zjeździliśmy go wózkiem wzdłuż i wszerz 🙂 W stronę przeciwną do parku, możemy z kolei udać się na spacer nad stawy, a nawet pójść z wędką połowić ryby, ponieważ jest to przystań wędkarzy (a także kaczek i łabędzi!) 😉 kawałeczek dalej są tereny byłej kopalni, na których z kolei można pojeździć kładem. Ale jak dla mnie- najprawdziwszym odkryciem okazała się ścieżka prowadząca do Miechowickiej Ostoi Leśnej- od naszego bloku jakieś 10 minut spacerkiem, 2 minuty rowerem. Nagle wchodzimy do innego świata- nawet zapach miasta ginie gdzieś daleko, ustępując miejsca świeżości lasu. Świetnie przygotowane trasy do wędrówek pieszych i rowerowych, szerokie, zadbane, dobrze oznakowane dukty leśne, którymi możemy dojść aż do Tarnowskich Gór. Kto lubi leśne wycieczki, ten doceni walory prawie 300ha lasu, które stoją przed nami otworem i zachęcają nawet do kilkugodzinnych spacerów 🙂 Już nie mówiąc o miłośnikach psów, które mogą się wybiegać zarówno w pobliskim parku, jak i w lesie. Oprócz takich typowo miechowickich atrakcji, nasz blok znajduje się w niskiej zabudowie, na bardzo spokojnym, rodzinnym osiedlu, z dala od zgiełku. Dla nas było to istotne, ponieważ druga część Miechowic już akurat tym nie może się poszczycić- w wieżowcach mieszka mnóstwo ludzi, nawet droga między blokami jest dość zatłoczona i jest głośno, co nie zmienia faktu, że to nadal piękne Miechowice 🙂 W pobliu bloku znajdują się Delikatesy Centrum, (w których można realizować kartki z KWK Bobrek), kilka mniejszych sklepików, warzywniak, całodobowa piekarnia Kwapisz. Jakies 10-15 minut piechotą jest Biedronka, a w przeciwną stronę Lidl i Aldi. 15 minut piechotą mamy również do Plejady Bytom. Bardzo blisko jest też przychodnia, szkoła podstawowa. 2. Układ mieszkania Nasze mieszkanko składa się z 3 niezależnych pokoi, łazienki, osobnego WC i naprawdę dużego, jasnego, przestronnego korytarza- każdy, kto do nas przychodzi od wejścia zawraca uwagę na przestronność mieszkania. Kuchnia jest otwarta na zasadzie- nie ma drzwi do przedpokoju- planowaliśmy kiedyś usunąć ściankę działową i zrobić aneks kuchenny w salonie. Meble w kuchni są nowe- mają pół roku i prezentują się naprawdę ładnie 🙂 Były skręcane przez specjalną firmę i są skręcone specjalnymi, meblowymi śrubami, przez co jest bardzo solidna i wystarczy kiedyś wymienić fronty, by nadać kuchni nowe życie 😉 Płyta indukcyjna, piekarnik w zabudowie- w zasadzie możemy za niewielką opłatą zostawić kuchnię z całym wyposażeniem (zmywarka, lodówka). We wszystkich pokojach są panele w dobrym stanie, całe mieszkanie jest wypoziomowane, na ścianach gładzie. Ściany odmalowane pół roku temu na neutralne barwy. W salonie, kuchni i łazience wymienione kaloryfery, instalacja elektryczna po wymianie w pokojach i kuchni, jedynie w przedpokoju i łazience do wymiany kiedyś przy ewentualnym remoncie, ale funkcjonuje bardzo dobrze. WC odnowione, łazienkę chcieliśmy póki co przemalować, ale w końcu polubiliśmy się z bordowymi płytkami, bo w połączeniu z bielą wyglądają całkiem znośnie 😉 Generalnie mieszkanie jest do wprowadzenia- można sobie naprawdę przyzwoicie mieszkać, nie trzeba ponosić żadnych nakładów finansowych, można niewielkim kosztem odnawiać ewentualnie pomalutku poszczególne pomieszczenia. Jeśli chodzi o 4 piętro oraz jego zalety i wady- zaraz po ślubie mieszkaliśmy na 3, więc wysokość była nam niestraszna, naprawdę można się przyzwyczaić 🙂 DACH- został wymieniony w kwietniu tego roku całkowicie, więc nie ma ryzyka, że będzie przeciekał, upały? Były upały, ale różnica temperatur pomiędzy 4 piętrem, a 3 była praktycznie żadna. No niestety, klimat nam się zmienia i w zasadzie nie ma na to rady 😉 Ogromną zaletą 4 piętra jest absolutny spokój- nie słyszymy kto wchodzi do klatki, nie wędrują pod naszymi drzwiami wszyscy sąsiedzi z bloku i w naszym odczuciu jest to ogromnym plusem! Mamy balkon, z fajną markizą, na którym można się rano napić kawki, albo posiedzieć wieczorkiem i nawet grilla rozpalić, bo sąsiad z góry nie będzie miał nic przeciwko 😉 DO MAM Z DZIEĆMI- na parterze znajduje się wózkownia- gdyby nie to, chyba byśmy tu nie mieszkali 😉 Oczywiście do mieszkania przynależy również piwnica. Blok jest ocieplony, po termomodernizacji. OPŁATY Czynsz dla 2 osób z dzieckiem oscyluje w granicach 600zł, w tym opłaty za wodę zimną i ciepłą, fundusz remontowy, C.O. i wywóz śmieci. Najbardziej baliśmy się ciepłej wody z sieci, ale proszę nam wierzyć- 2m3 to aż świat! W ogóle nie oszczędzamy wody (wstyd się przyznać) i rachunki nie zwalają nas z nóg. Mamy płytę indukcyjną i było to kolejną niewiadomą- jak z rachunkami za energię? Okazało się, że płacimy za prąd ok. 80zł, więc biorąc pod uwagę, że nie płacimy za gaz, a użytkujemy intensywnie wszystkie inne sprzęty (pralka, suszarka, zmywarka, itd), płata nie zwala z nóg. Podsumowując… Przeprowadziliśmy się do Bytomia z uwagi na pracę męża i naprawdę nie wyprowadzilibyśmy się stąd gdyby nie to, że pojawiła się okazja na okazyjne kupno domu troszkę bliżej naszych rodziców (z dzieckiem to jednak duży plus, a i okazja raczej się nie powtórzy). Dlatego też możemy zostawić właściwie całe wyposażenie mieszkania potencjalnym nabywcom, zawsze będzie coś "na start", ale możemy rzecz jasna zostawić puste ściany 😉 Jak kto woli. Nie wystawiamy ogłoszenia przez pośredników- my podczas zakupu byliśmy zmuszeni do zapłacenia dużej prowizji, więc zrażeni tym faktem chcemy tego oszczędzić nowym nabywcom. Zachęcamy do obejrzenia mieszkanka 🙂